Skip to main content

Rok rewolucji? Pierwsze tygodnie sprzedaży dają inne prognozy.

Co prawda mamy za sobą dopiero kilka tygodni nowego roku, ale już teraz można pokusić się o okresową ocenę i wnioski na cały rok.

Sprzedaż na poziomie zbliżonym do zeszłego roku

Ostatnio w mediach dominowały prognozy, że wraz z zakończeniem rządowego programu dopłat rynek mieszkaniowych może się załamać, ceny zaczną gwałtownie spadać, a inwestorzy ograniczać swoją działalność. Zarówno nasze doświadczenia, jak i informacje płynące z rynku nie potwierdzają tych czarnych scenariuszy. Jeszcze za wcześnie na efekty sprzedaży za pierwszy okres 2013 roku, ale w Archicomie możemy potwierdzić, że wynik sprzedażowy stycznia br. nie odbiega od wyniku dla analogicznego okresu z roku ubiegłego, a indeks cen mieszkań nawet nieznacznie wzrósł w styczniu w stosunku do grudnia.

Rośnie ilość niesprzedanych gotowych mieszkań

Jednak nawet tak optymistyczne dane nie cieszą wszystkich deweloperów. Część z nich ma problem z upłynnieniem swojej oferty, co widać po rosnącym wskaźniku mieszkań niesprzedanych, a których realizacja dobiegła końca. Problem ten nie ma natomiast wiele wspólnego z koniunkturą na rynku, lecz wynika ze zbyt optymistycznych założeń niektórych firm i z rozpoczęcia nadmiernej ilości inwestycji.

Niestety nie tych poszukiwanych przez klientów

Czy kupujący mają szansę doczekać się lepszych cen, skoro deweloperzy, którym nadal będzie rosła ilość gotowych niesprzedanych mieszkań będą wreszcie musieli spuścić z tonu i obniżyć ceny? Tak się najprawdopodobniej stanie i jest szansa, że średnia cena ofertowa spadnie jeszcze w ciągu najbliższych miesięcy. Niestety konieczność obniżania cen najprawdopodobniej nie ucieszy kupujących, ponieważ problematyczne sprzedażowo są mieszkania, które nie są poszukiwane na rynku. Te najbardziej „chodliwe” już od kilku miesięcy nie tanieją. Co więcej, ilość ofert rzeczywiście poszukiwanych przez wrocławian lokali od kilku miesięcy systematycznie maleje, a na ich miejsce wprowadzanych jest niewiele nowych.

Po głębszym zapoznaniu okazje cenowe okazują się być pozorne

To może oznaczać po raz pierwszy sytuację, że na rynku będzie dalej dostępna nadmierna ilość ofert, a jednocześnie kupujący będą mieli coraz większy problem z wyborem tego, czego rzeczywiście oczekują. Przypomina to trochę sytuację loftów „u Scheiblera” wybudowanych w Łodzi. Za sprawą komornika zostały one wystawione w cenach już od 3 tysięcy złotych za metr kwadratowy. Nie zmieniło to jednak faktu, że większość łodzian nie może sobie na nie pozwolić, bo większość z loftów liczy po sto i więcej metrów, więc cena, jaką łącznie trzeba zapłacić za nieruchomość znacznie przekracza możliwości potencjalnych nabywców mieszkań.

Najpewniejsze dziś oferty, to oferty rynkowe

Optymalnym rozwiązaniem wydaje się wybór sprawdzonych deweloperów z rozsądną ofertą. Oni mają nowe rynkowe oferty nie zalegające od lat na rynku i nie obarczone ryzykiem niesprzedanych nierynkowych inwestycji.

Bądźmy w kontakcie

Bądźmy w kontakcie

Archicom w mediach społecznościowych

Jesteśmy tam gdzie Ty. Obserwuj nas, żeby zawsze wiedzieć, co nowego planujemy.

Archicom w obiektywie